Epifania, czyli objawienie Boże, to wydarzenie, które w historii Kościoła jest jednym z najstarszych i najważniejszych świąt przeżywanych w liturgii. W ten dzień pochylamy się nad Tajemnicą, w której Boża chwała zabłysła wszystkim narodom. To także wielka uroczystość eksponująca nie tylko Bożą pokorę, ale także ludzką pokorę umysłu w osobie mędrców ze wschodu (pogan) oraz ludzką pokorę w postaci prostoty pasterzy (grupy z narodu żydowskiego). Tę prawdę przypomniał w pięknej homilii bp Jan Wątroba.

Dnia 6 stycznia o godz. 17 zgromadziliśmy się na Eucharystii, by słuchać Słowa oraz rozpoznać w małym chlebie i kilku kroplach wina wszechmogącego Boga. W ten sposób dziękowaliśmy Bogu za Jego wielkie dzieło objawienia, bez którego trwalibyśmy nadal w ciemności śmierci wiecznej. Jednakże okazji do dziękowania było więcej. Zarówno bp Kazimierz Górny, jak i bp Edward Białogłowski obchodzili rocznice sakry biskupiej. „Starszy Senior” – jak siebie samego określił bp Kazimierz – obchodził 39. rocznicę sakry biskupiej, którą otrzymał w Rzymie w 1985 r. z rąk św. Jana Pawła II. Natomiast „Młodszy Senior”, czyli bp Edward Białogłowski, świętował 36. rocznicę święceń episkopatu, którą przyjął w Przemyślu w 1988 r. z rąk bpa Ignacego Tokarczuka.

Jeszcze przed dokonaniem poświęcenia kredy i kadzidła wyrazy wdzięczności za modlitwę i pamięć skierował do wszystkich wiernych bp Kazimierz Górny. Poprosił także całą wspólnotę zgromadzoną w kościele i słuchających transmisji radiowej, aby nie zapominali o swoich biskupach w modlitwie, jak o to przy okazji każdej modlitwy „Anioł Pański” prosi papież Franciszek.

Niech ta wielka uroczystość pokornego objawienia się Boga wszystkim narodom przejmuje nasze serca i prowadzi drogami do wiecznego spotkania w królestwie niebieskim.

Categories: Aktualności