11 listopada 1918 r. to jedna z najważniejszych dat w historii naszego Narodu. Wówczas po 123 latach nieobecności na mapie Europy, państwo Rzeczpospolitej Polski ponownie odrodziło się. Niezależnie od jakże trudnego oraz niewyobrażalnie skomplikowanego i krwawego czasu rozbiorów dla Polaków nadzieja na wolny kraj nigdy nie umarła, czemu wyraz dawały zrywy niepodległościowe w postaci powstań, pięknej literatury, kultywowania tradycji przodków i przede wszystkim wartości związanych z wyznawaniem wiary w Boga.
W ten dzień nie mogło zabraknąć naszej modlitwy za Ojczyznę, w sposób szczególny za wszystkich, którzy swoje życie złożyli w ofierze, abyśmy mogli cieszyć się wolnością w suwerennym państwie. Dziękowaliśmy Trójjedynemu Bogu, Maryi oraz wszystkim świętym, że stale byli obecni w historii naszego Narodu, pomimo wielu prześladowań i przeciwności. Idealną przestrzenią do modlitwy dziękczynienia i próśb w intencji wszystkich Polaków była Eucharystia. Sprawowana była o godzinie 10 w kościele farnym pw. św. Wojciecha i św. Stanisława w Rzeszowie. Przewodniczył jej bp Jan Wątroba, natomiast słowo Boże wygłosił ks. dr Janusz Podlaszczak, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie. W homilii zwrócił uwagę na niezbędny czynnik w życiu ludzkim, którym jest pamięć. To właśnie pamięć połączona z miłością do Ojczyzny pozwoliła wielu Polakom przetrwać trudności.
Pamiętajmy o tym, że cena, którą wiele osób zapłaciła, aby Polska znów cieszyła się wolnością była ogromna. Pamiętajmy o modlitwie za naszą Ojczyznę, abyśmy już nigdy więcej nie utracili suwerenności i każdego dnia ją szanowali.
